strona główna Media Bogu jedna chwila wystarczy - Psalm 126

Znajdź wiadomości na wybrany temat

Szukaj w wątkach

Słowa kluczowe:






Bogu jedna chwila wystarczy - Psalm 126
2024-05-10 00:30:04 | Wiara.pl | Religie

WCZEŚNIEJSZE WIADOMOŚCI

Czytania na piątek, 10 maja 2024
2024-05-10 00:00:10 | Czytania na każdy dzień | Religie

Piątek VI tygodnia okresu Wielkanocnego(Dz 18, 9-18)Kiedy Paweł przebywał w Koryncie, w nocy Pan przemówił do niego w widzeniu: "Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz, bo Ja jestem z tobą i nikt nie targnie się na ciebie, aby cię skrzywdzić, dlatego że wiele ludu mam w tym mieście". Pozostał więc i głosił im słowo Boże przez rok i sześć miesięcy. Kiedy Gallio został prokonsulem Achai, Żydzi jednomyślnie wystąpili przeciw Pawłowi i przyprowadzili go przed sąd. Powiedzieli: "Ten namawia ludzi, aby czcili Boga niezgodnie z Prawem". Gdy Paweł miał już usta otworzyć, Gallio przemówił do Żydów: "Gdyby tu chodziło o jakieś przestępstwo albo zły czyn, zająłbym się wami, Żydzi, jak należy, ale gdy spór toczy się o słowa i nazwy, i o wasze Prawo, rozpatrzcie to sami. Ja nie chcę być sędzią w tych sprawach". I wypędził ich z sądu. A wszyscy Grecy, schwyciwszy przewodniczącego synagogi, Sostenesa, bili go przed sądem, lecz Gallio wcale o to nie dbał. Paweł pozostał jeszcze przez dłuższy czas, potem pożegnał się z braćmi i popłynął do Syrii, a z nim Pryscylla i Akwila. W Kenchrach ostrzygł głowę, bo złożył taki ślub.(Dz 18, 9-18)Kiedy Paweł przebywał w Koryncie, w nocy Pan przemówił do niego w widzeniu: "Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz, bo Ja jestem z tobą i nikt nie targnie się na ciebie, aby cię skrzywdzić, dlatego że wiele ludu mam w tym mieście". Pozostał więc i głosił im słowo Boże przez rok i sześć miesięcy. Kiedy Gallio został prokonsulem Achai, Żydzi jednomyślnie wystąpili przeciw Pawłowi i przyprowadzili go przed sąd. Powiedzieli: "Ten namawia ludzi, aby czcili Boga niezgodnie z Prawem". Gdy Paweł miał już usta otworzyć, Gallio przemówił do Żydów: "Gdyby tu chodziło o jakieś przestępstwo albo zły czyn, zająłbym się wami, Żydzi, jak należy, ale gdy spór toczy się o słowa i nazwy, i o wasze Prawo, rozpatrzcie to sami. Ja nie chcę być sędzią w tych sprawach". I wypędził ich z sądu. A wszyscy Grecy, schwyciwszy przewodniczącego synagogi, Sostenesa, bili go przed sądem, lecz Gallio wcale o to nie dbał. Paweł pozostał jeszcze przez dłuższy czas, potem pożegnał się z braćmi i popłynął do Syrii, a z nim Pryscylla i Akwila. W Kenchrach ostrzygł głowę, bo złożył taki ślub.(Dz 18, 9-18)Kiedy Paweł przebywał w Koryncie, w nocy Pan przemówił do niego w widzeniu: "Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz, bo Ja jestem z tobą i nikt nie targnie się na ciebie, aby cię skrzywdzić, dlatego że wiele ludu mam w tym mieście". Pozostał więc i głosił im słowo Boże przez rok i sześć miesięcy. Kiedy Gallio został prokonsulem Achai, Żydzi jednomyślnie wystąpili przeciw Pawłowi i przyprowadzili go przed sąd. Powiedzieli: "Ten namawia ludzi, aby czcili Boga niezgodnie z Prawem". Gdy Paweł miał już usta otworzyć, Gallio przemówił do Żydów: "Gdyby tu chodziło o jakieś przestępstwo albo zły czyn, zająłbym się wami, Żydzi, jak należy, ale gdy spór toczy się o słowa i nazwy, i o wasze Prawo, rozpatrzcie to sami. Ja nie chcę być sędzią w tych sprawach". I wypędził ich z sądu. A wszyscy Grecy, schwyciwszy przewodniczącego synagogi, Sostenesa, bili go przed sądem, lecz Gallio wcale o to nie dbał. Paweł pozostał jeszcze przez dłuższy czas, potem pożegnał się z braćmi i popłynął do Syrii, a z nim Pryscylla i Akwila. W Kenchrach ostrzygł głowę, bo złożył taki ślub.(Dz 18, 9-18)Kiedy Paweł przebywał w Koryncie, w nocy Pan przemówił do niego w widzeniu: "Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz, bo Ja jestem z tobą i nikt nie targnie się na ciebie, aby cię skrzywdzić, dlatego że wiele ludu mam w tym mieście". Pozostał więc i głosił im słowo Boże przez rok i sześć miesięcy. Kiedy Gallio został prokonsulem Achai, Żydzi jednomyślnie wystąpili przeciw Pawłowi i przyprowadzili go przed sąd. Powiedzieli: "Ten namawia ludzi, aby czcili Boga niezgodnie z Prawem". Gdy Paweł miał już usta otworzyć, Gallio przemówił do Żydów: "Gdyby tu chodziło o jakieś przestępstwo albo zły czyn, zająłbym się wami, Żydzi, jak należy, ale gdy spór toczy się o słowa i nazwy, i o wasze Prawo, rozpatrzcie to sami. Ja nie chcę być sędzią w tych sprawach". I wypędził ich z sądu. A wszyscy Grecy, schwyciwszy przewodniczącego synagogi, Sostenesa, bili go przed sądem, lecz Gallio wcale o to nie dbał. Paweł pozostał jeszcze przez dłuższy czas, potem pożegnał się z braćmi i popłynął do Syrii, a z nim Pryscylla i Akwila. W Kenchrach ostrzygł głowę, bo złożył taki ślub.(Dz 18, 9-18)Kiedy Paweł przebywał w Koryncie, w nocy Pan przemówił do niego w widzeniu: "Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz, bo Ja jestem z tobą i nikt nie targnie się na ciebie, aby cię skrzywdzić, dlatego że wiele ludu mam w tym mieście". Pozostał więc i głosił im słowo Boże przez rok i sześć miesięcy. Kiedy Gallio został prokonsulem Achai, Żydzi jednomyślnie wystąpili przeciw Pawłowi i przyprowadzili go przed sąd. Powiedzieli: "Ten namawia ludzi, aby czcili Boga niezgodnie z Prawem". Gdy Paweł miał już usta otworzyć, Gallio przemówił do Żydów: "Gdyby tu chodziło o jakieś przestępstwo albo zły czyn, zająłbym się wami, Żydzi, jak należy, ale gdy spór toczy się o słowa i nazwy, i o wasze Prawo, rozpatrzcie to sami. Ja nie chcę być sędzią w tych sprawach". I wypędził ich z sądu. A wszyscy Grecy, schwyciwszy przewodniczącego synagogi, Sostenesa, bili go przed sądem, lecz Gallio wcale o to nie dbał. Paweł pozostał jeszcze przez dłuższy czas, potem pożegnał się z braćmi i popłynął do Syrii, a z nim Pryscylla i Akwila. W Kenchrach ostrzygł głowę, bo złożył taki ślub.(Dz 18, 9-18)Kiedy Paweł przebywał w Koryncie, w nocy Pan przemówił do niego w widzeniu: "Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz, bo Ja jestem z tobą i nikt nie targnie się na ciebie, aby cię skrzywdzić, dlatego że wiele ludu mam w tym mieście". Pozostał więc i głosił im słowo Boże przez rok i sześć miesięcy. Kiedy Gallio został prokonsulem Achai, Żydzi jednomyślnie wystąpili przeciw Pawłowi i przyprowadzili go przed sąd. Powiedzieli: "Ten namawia ludzi, aby czcili Boga niezgodnie z Prawem". Gdy Paweł miał już usta otworzyć, Gallio przemówił do Żydów: "Gdyby tu chodziło o jakieś przestępstwo albo zły czyn, zająłbym się wami, Żydzi, jak należy, ale gdy spór toczy się o słowa i nazwy, i o wasze Prawo, rozpatrzcie to sami. Ja nie chcę być sędzią w tych sprawach". I wypędził ich z sądu. A wszyscy Grecy, schwyciwszy przewodniczącego synagogi, Sostenesa, bili go przed sądem, lecz Gallio wcale o to nie dbał. Paweł pozostał jeszcze przez dłuższy czas, potem pożegnał się z braćmi i popłynął do Syrii, a z nim Pryscylla i Akwila. W Kenchrach ostrzygł głowę, bo złożył taki ślub.(Dz 18, 9-18)Kiedy Paweł przebywał w Koryncie, w nocy Pan przemówił do niego w widzeniu: "Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz, bo Ja jestem z tobą i nikt nie targnie się na ciebie, aby cię skrzywdzić, dlatego że wiele ludu mam w tym mieście". Pozostał więc i głosił im słowo Boże przez rok i sześć miesięcy. Kiedy Gallio został prokonsulem Achai, Żydzi jednomyślnie wystąpili przeciw Pawłowi i przyprowadzili go przed sąd. Powiedzieli: "Ten namawia ludzi, aby czcili Boga niezgodnie z Prawem". Gdy Paweł miał już usta otworzyć, Gallio przemówił do Żydów: "Gdyby tu chodziło o jakieś przestępstwo albo zły czyn, zająłbym się wami, Żydzi, jak należy, ale gdy spór toczy się o słowa i nazwy, i o wasze Prawo, rozpatrzcie to sami. Ja nie chcę być sędzią w tych sprawach". I wypędził ich z sądu. A wszyscy Grecy, schwyciwszy przewodniczącego synagogi, Sostenesa, bili go przed sądem, lecz Gallio wcale o to nie dbał. Paweł pozostał jeszcze przez dłuższy czas, potem pożegnał się z braćmi i popłynął do Syrii, a z nim Pryscylla i Akwila. W Kenchrach ostrzygł głowę, bo złożył taki ślub.(Dz 18, 9-18)Kiedy Paweł przebywał w Koryncie, w nocy Pan przemówił do niego w widzeniu: "Przestań się lękać, a przemawiaj i nie milcz, bo Ja jestem z tobą i nikt nie targnie się na ciebie, aby cię skrzywdzić, dlatego że wiele ludu mam w tym mieście". Pozostał więc i głosił im słowo Boże przez rok i sześć miesięcy. Kiedy Gallio został prokonsulem Achai, Żydzi jednomyślnie wystąpili przeciw Pawłowi i przyprowadzili go przed sąd. Powiedzieli: "Ten namawia ludzi, aby czcili Boga niezgodnie z Prawem". Gdy Paweł miał już usta otworzyć, Gallio przemówił do Żydów: "Gdyby tu chodziło o jakieś przestępstwo albo zły czyn, zająłbym się wami, Żydzi, jak należy, ale gdy spór toczy się o słowa i nazwy, i o wasze Prawo, rozpatrzcie to sami. Ja nie chcę być sędzią w tych sprawach". I wypędził ich z sądu. A wszyscy Grecy, schwyciwszy przewodniczącego synagogi, Sostenesa, bili go przed sądem, lecz Gallio wcale o to nie dbał. Paweł pozostał jeszcze przez dłuższy czas, potem pożegnał się z braćmi i popłynął do Syrii, a z nim Pryscylla i Akwila. W Kenchrach ostrzygł głowę, bo złożył taki ślub.(Ps 47 (46), 2-3. 4-5. 6-7)REFREN: Pan Bóg jest królem całej naszej ziemiWszystkie narody klaskajcie w dłonie,radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,bo Pan Najwyższy straszliwy,jest wielkim Królem nad całą ziemią.On nam poddaje narodyi ludy rzuca pod nasze stopy.Wybiera nam na dziedzictwochlubę Jakuba, którego miłuje.Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków, Pan wstępuje przy dźwięku trąby.Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie,śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.(Ps 47 (46), 2-3. 4-5. 6-7)REFREN: Pan Bóg jest królem całej naszej ziemiWszystkie narody klaskajcie w dłonie,radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,bo Pan Najwyższy straszliwy,jest wielkim Królem nad całą ziemią.On nam poddaje narodyi ludy rzuca pod nasze stopy.Wybiera nam na dziedzictwochlubę Jakuba, którego miłuje.Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków, Pan wstępuje przy dźwięku trąby.Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie,śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.(Ps 47 (46), 2-3. 4-5. 6-7)REFREN: Pan Bóg jest królem całej naszej ziemiWszystkie narody klaskajcie w dłonie,radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,bo Pan Najwyższy straszliwy,jest wielkim Królem nad całą ziemią.On nam poddaje narodyi ludy rzuca pod nasze stopy.Wybiera nam na dziedzictwochlubę Jakuba, którego miłuje.Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków, Pan wstępuje przy dźwięku trąby.Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie,śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.(Ps 47 (46), 2-3. 4-5. 6-7)REFREN: Pan Bóg jest królem całej naszej ziemiWszystkie narody klaskajcie w dłonie,radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,bo Pan Najwyższy straszliwy,jest wielkim Królem nad całą ziemią.On nam poddaje narodyi ludy rzuca pod nasze stopy.Wybiera nam na dziedzictwochlubę Jakuba, którego miłuje.Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków, Pan wstępuje przy dźwięku trąby.Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie,śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.(Ps 47 (46), 2-3. 4-5. 6-7)REFREN: Pan Bóg jest królem całej naszej ziemiWszystkie narody klaskajcie w dłonie,radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,bo Pan Najwyższy straszliwy,jest wielkim Królem nad całą ziemią.On nam poddaje narodyi ludy rzuca pod nasze stopy.Wybiera nam na dziedzictwochlubę Jakuba, którego miłuje.Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków, Pan wstępuje przy dźwięku trąby.Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie,śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.(Ps 47 (46), 2-3. 4-5. 6-7)REFREN: Pan Bóg jest królem całej naszej ziemiWszystkie narody klaskajcie w dłonie,radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,bo Pan Najwyższy straszliwy,jest wielkim Królem nad całą ziemią.On nam poddaje narodyi ludy rzuca pod nasze stopy.Wybiera nam na dziedzictwochlubę Jakuba, którego miłuje.Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków, Pan wstępuje przy dźwięku trąby.Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie,śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.(Ps 47 (46), 2-3. 4-5. 6-7)REFREN: Pan Bóg jest królem całej naszej ziemiWszystkie narody klaskajcie w dłonie,radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,bo Pan Najwyższy straszliwy,jest wielkim Królem nad całą ziemią.On nam poddaje narodyi ludy rzuca pod nasze stopy.Wybiera nam na dziedzictwochlubę Jakuba, którego miłuje.Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków, Pan wstępuje przy dźwięku trąby.Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie,śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.(Ps 47 (46), 2-3. 4-5. 6-7)REFREN: Pan Bóg jest królem całej naszej ziemiWszystkie narody klaskajcie w dłonie,radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,bo Pan Najwyższy straszliwy,jest wielkim Królem nad całą ziemią.On nam poddaje narodyi ludy rzuca pod nasze stopy.Wybiera nam na dziedzictwochlubę Jakuba, którego miłuje.Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków, Pan wstępuje przy dźwięku trąby.Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie,śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.AklamacjaWyszedłem od Ojca i na świat przyszedłem, znowu opuszczam świat i wracam do Ojca.AklamacjaWyszedłem od Ojca i na świat przyszedłem, znowu opuszczam świat i wracam do Ojca.AklamacjaWyszedłem od Ojca i na świat przyszedłem, znowu opuszczam świat i wracam do Ojca.AklamacjaWyszedłem od Ojca i na świat przyszedłem, znowu opuszczam świat i wracam do Ojca.AklamacjaWyszedłem od Ojca i na świat przyszedłem, znowu opuszczam świat i wracam do Ojca.AklamacjaWyszedłem od Ojca i na świat przyszedłem, znowu opuszczam świat i wracam do Ojca.AklamacjaWyszedłem od Ojca i na świat przyszedłem, znowu opuszczam świat i wracam do Ojca.AklamacjaWyszedłem od Ojca i na świat przyszedłem, znowu opuszczam świat i wracam do Ojca.(J 16, 20-23a)Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat. Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać".(J 16, 20-23a)Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat. Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać".(J 16, 20-23a)Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat. Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać".(J 16, 20-23a)Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat. Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać".(J 16, 20-23a)Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat. Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać".(J 16, 20-23a)Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat. Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać".(J 16, 20-23a)Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat. Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać".(J 16, 20-23a)Jezus powiedział do swoich uczniów: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, bo przyszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu z powodu radości, że się człowiek narodził na świat. Także i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę, i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać. W owym zaś dniu o nic Mnie nie będziecie pytać".

Rozważanie na piątek, 10 maja 2024
2024-05-10 00:00:05 | Czytania na każdy dzień | Religie

Jezus zapowiada, że w owym dniu o nic nie będziemy Go pytać i będzie nam towarzyszyła radość, której nikt nam nie odbierze. Można też śmiało dopowiedzieć, że wewnętrzny pokój ogarnie obolałe serca. Łzy, jeśli popłyną, to tylko ze szczęścia. Umysł ogarnie zrozumienie i zgoda wobec trudów przebytej drogi, a przede wszystkim przyjdzie radosne zdziwienie, że wszystko należy do Boga. Swoim zmartwychwstaniem Jezus potwierdza, że ta obietnica nieba to nie słowa rzucone na wiatr...Tomasz Zamorski OP, "Oremus" Okres Wielkanocny 2009, s. 163

20.05  
20.05  
20.05  
20.05  
20.05  
20.05  
20.05  
20.05  
Religie »
20.05  
20.05  
20.05  
20.05  
20.05  
20.05  
20.05  
20.05  
Więcej »
Polecamy Oferty pracy